Nowe przepisy mnożą się i mnożą, a czasu brak, by na spokojnie się nimi z Wami podzielić. Ale bądźcie cierpliwi i zaglądajcie regularnie, na pewno o Was nie zapomnę!:)
Moja miłość do kaszy jaglanej nie przemija, a ciekawość tego, jaki smak otrzymamy po połączeniu ze sobą składników, które akurat mam w kuchni wciąż rośnie.
Ten pomysł na kaszę jaglaną uznaję za trafiony w 100%. Sycący, delikatnie pikantny, pycha!
Skład:
~ 1/3 szklanki kaszy jaglanej
~ 1 pomidor
~ 40g fety
~ garść kiełków rzodkiewki i brokułu
~ 1 łyżka pestek słonecznika
~ pieprz kolorowy
Kaszę gotujemy we wrzącej wodzie przez ok 10 minut, po czym blendujuemy wraz z obranym i pokrojonym na mniejsze kawałki pomidorem. Mus przekładamy do miseczki, mieszany z pestkami słonecznika i pieprzem. Na koniec dodajemy umyte kiełki (nie przesadzając z ilością, ponieważ są dość pikantne) i pokrojoną fetę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz