Kanapkowe pasty

Ci, którzy mnie dobrze znają wiedzą, że niezliczoną ilość chemii w produktach spożywczych wyczuwam  zawsze. Nieważne, czy to czekolada, twaróg, śmietana, ser itp. Jeśli przestawicie się na zdrową, dobrej jakości żywność, bez mojej ukochanej (z perspektywy naukowej rzecz jasna :) ) tablicy Mendelejewa w składzie, to z pewnością również zaczniecie omijać większość produktów w sklepach, które wcześniej wydawały Wam się całkiem normalne.

Zachęcam Was dzisiaj do wykonania dwóch past kanapkowych, które często sięgamy w sklepie. Jednak tym razem nie będziecie musieli częstować organizmu sporą ilością związków chemicznych.

Skład ( na 2 kanapki ):

~ 1 jajko

~ 50 g serka wiejskiego

~ 1 łyżeczka śmietany 12%

~ kilka plasterków zielonego ogórka

~ kilka plastrów pomidora

~ kawałek czerwonej papryki

~ natka pietruszki

~ szczypiorek

~ sól

~ pieprz

Jajko gotujemy na twardo. W tym czasie możemy przygotować pastę twarogową: serek wiejski mieszamy z 1/2 łyżeczki śmietany, pieprzem i pokrojoną w drobną kosteczkę papryką. Smarujemy nią 1 kromkę chleba i układamy na niej plastry ogórka. Można posypać koperkiem jeśli macie pod ręką, smak będzie jeszcze lepszy! ;)

Gdy jajko się ugotuje, czas na pastę jajeczną: jajko po obraniu rozgniatamy widelcem, dodajemy pozostałą 1/2 łyżki śmietany, szczyptę soli, pieprzu, szczypiorek i dokładnie mieszamy. Smarujemy pastą drugą kromkę chleba i kładziemy na niej plastry pomidora. Na koniec można dodać troszkę natki pietruszki dla smaku.

Całość jest niezwykle szybka i prosta do wykonania, prawda? A do tego zdrowa!